Almost ready!
In order to save audiobooks to your Wish List you must be signed in to your account.
Log in Create accountShop Small Sale
Shop our limited-time sale on bestselling audiobooks. Don’t miss out—purchases support local bookstores.
Shop the saleLimited-time offer
Get two free audiobooks!
Now’s a great time to shop indie. When you start a new one credit per month membership supporting local bookstores with promo code SWITCH, we’ll give you two bonus audiobook credits at sign-up.
Sign up todayBistari. Tryptyk himalajski
This audiobook uses AI narration.
We’re taking steps to make sure AI narration is transparent.
Learn moreBaflow, człowiek gór, trzykrotnie wybiera się w Himalaje. Poznaje ten daleki kraj od środka, mając za przewodnika rdzennego Nepalczyka, bramina. Odkrywa styl życia mieszkańców, zwiedza świątynie, zdobywa swoje własne "szczyty", ociera się o śmierć. Dopadają go też demony, które nie pozwalają mu spokojnie spać, ale doprowadzają ostatecznie do oczyszczenia duszy. Z każdej podróży Baflow wraca przepełniony emocjami, które każą mu wyruszać na kolejny życiowy szlak..."Bistari" to poruszająca, metaforyczna opowieść o wędrowaniu nie tylko po nepalskich bezdrożach, w otoczeniu gigantycznych himalajskich ośmiotysięczników, lecz także o wędrówce w głąb siebie, do wspomnień, które ranią i które dają radość. Ta podróż to rozliczenie się z przeszłością i odwaga, by rozpocząć nowy rozdział w życiu.Dopijali herbatę. Rozmowa przestała się kleić. Powoli szykowali się do snu, gdy nagle Baflow zapytał Przewodnika:- Mówiłeś na lotnisku, że to koniec tego niezwykłego miejsca, że to zmierzch Mustangu. Co miałeś na myśli?Spojrzeli na siebie. Cichy podniósł głowę. Żonka patrzyła ciekawie to na Baflowa, to na Przewodnika, który po chwili odezwał się do siedzących przy niskim stoliku:- Tak, to ostatnie chwile tej magicznej krainy - potwierdził. Wziął łyk zimnej już herbaty i dodał: - Niedawno odkryto tu rudę uranu, niedaleko stolicy Lo-Manthang, i ogromne złoża gazu w Muktinath. Już wielki sąsiad z północy idzie tu ze swoimi koparkami, ciężarówkamii tysiącami robotników.-
Sławomir Matczak - jak sam o sobie mówi: dziennikarz bez redakcji, aktor bez teatru, podróżnik, po prostu wolny człowiek. Odkąd pamięta, zawsze otaczały go góry i fascynowały przestrzenie. Niepokój i ciekawość nęciły nowymi przygodami. Inwestował w życiowe zakręty i nigdy nie żałował tego, co było. Studiował aktorstwo, grał w teatrze, trafił do telewizji na wiele lat, a teraz uczy dziennikarskiego fachu. Wykorzystuje szanse, jakie daje mu los, tak jak wtedy, gdy usiadł i zaczął zbierać historie rozrzucone po życiorysie, aby napisać książkę.